0 elementów - 0,0zł
Top Ads
HurryUP!!!
  • OVER €33

    10%OFF

  • OVER €66

    13%OFF

  • OVER €99

    16%OFF

Free Shipping ANY ORDER
SAVE UP TO 80%OFF

Siedmiu najlepszych piłkarzy 7. kolejki europejskiego futbolu – od Neapolu po Barcelonę: Bohaterowie weekendu

W miniony weekend europejski futbol pełen był emocji, niezwykłych wyników i indywidualnych popisów piłkarzy. Zawodnicy z najwyższej półki zdominowali kolejkę, poczynając od bramkarzy po napastników, a wśród nich znalazł się nawet strzelec hat-tricka w bramce. Inter Mediolan i Barcelona mogły pochwalić się swoimi napastnikami, którzy zdobyli hat-tricki, a Paulo Gazzaniga zapisał się na kartach historii La Liga. Dodatkowo, w Serie A, Scott McTominay błysnął w barwach Napoli, a Omar Marmoush okazał się kluczowym zawodnikiem w starciu z Bayernem Monachium w Bundeslidze.

1. Paulo Gazzaniga (Girona)

Paulo Gazzaniga, bramkarz Girony, stał się bohaterem kolejki w La Liga dzięki swojemu niesamowitemu wyczynowi podczas meczu z Athletic Bilbao. W czasie zwycięstwa 2:1, Argentyńczyk obronił aż trzy rzuty karne, co uczyniło go niekwestionowanym bohaterem. Pierwszy strzał oddał Alex Berenguer, który nie zdołał pokonać Gazzanigi. Potem próbowali Inaki Williams i Ander Herrera, ale również bez skutku. Po powtórzeniu jednego z rzutów karnych, który musiał zostać wykonany ponownie z powodu interwencji sędziego, bramkarz Girony ponownie wyszedł obronną ręką. Jego postawa pozwoliła drużynie z Girony na odniesienie cennego zwycięstwa, a kibice mogli świętować niesamowite widowisko, jakie stworzył ich bramkarz.

Gazzaniga pokazał, że bramkarze potrafią decydować o losach meczów. Z jego perspektywy każdy rzut karny jest do obronienia, co udowodnił, odrzucając próby piłkarzy Athletic. To nie tylko wyczyn tej kolejki, ale też jedno z najbardziej pamiętnych osiągnięć w La Liga w ostatnich latach.

2. Marcus Thuram (Inter Mediolan)

Inter Mediolan może być dumny ze swojego napastnika Marcusa Thurama, który zdobył dwa gole w wygranym 3:0 meczu z Torino. Thuram nie tylko wypełnił lukę w obronie Torino, ale także stworzył ją swoją obecnością na boisku. Już w pierwszych 20 minutach zmusił Guillermo Maripána do brutalnego faulu, za który zawodnik Torino otrzymał czerwoną kartkę. To wydarzenie otworzyło drogę do dominacji Interu, a Thuram dwukrotnie pokonał bramkarza rywali, strzelając głową po dośrodkowaniach z obu stron.

W drugiej połowie Francuz przypieczętował swoje wyjątkowe występy, zdobywając trzeciego gola z woleja. Fani na stadionie San Siro nie szczędzili pochwał dla swojego bohatera, wykrzykując jego imię przez cały mecz. Thuram pokazał, że może być kluczowym graczem Interu w walce o tytuł mistrza Serie A.

3. Robert Lewandowski (FC Barcelona)

Polski napastnik Robert Lewandowski kontynuuje swoje imponujące występy w La Liga, zdobywając hat-tricka w wygranym 5:1 meczu z Deportivo Alaves. Lewandowski potrzebował zaledwie 30 minut, by zdobyć trzy bramki, co tylko potwierdziło jego doskonałą formę strzelecką. Grając pod wodzą Hansiego Flicka, swojego dawnego trenera z Bayernu Monachium, Lewandowski odzyskał dawną skuteczność.

Flick, zachwycony występem Polaka, podkreślił, że Lewandowski jest najlepszy, kiedy gra w polu karnym, a jego współpraca z Raphinhą była kluczowa dla sukcesu Barcelony. Brazylijczyk asystował przy dwóch z trzech bramek, co czyniło go jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy na boisku. Lewandowski udowadnia, że wciąż jest jednym z najlepszych napastników świata, a Barcelona dzięki niemu pozostaje faworytem do zdobycia mistrzostwa.

4. Zuriko Davitashvili (Saint-Etienne)

Zuriko Davitashvili zapisał się złotymi zgłoskami w historii Saint-Etienne, zdobywając hat-tricka w meczu, który zakończył się wygraną 3:2 nad przeciwnikami. Dla gruzińskiego pomocnika było to pierwsze takie osiągnięcie w karierze seniorskiej, co wywołało wielką radość wśród kibiców na stadionie Geoffroy-Guichard. Davitashvili po strzeleniu trzeciej bramki padł na kolana i z radością wbił głowę w murawę, otoczony wiwatującymi fanami.

Saint-Etienne, po powrocie do Ligue 1, zmagał się z trudnościami, ale ten mecz dał kibicom powód do świętowania. Davitashvili stał się nowym bohaterem klubu, a jego hat-trick pozwolił Saint-Etienne zapomnieć, choć na chwilę, o wcześniejszych problemach, takich jak bolesna porażka 0:8 kilka tygodni wcześniej. Dzięki Gruzinowi „Zieloni” mogli cieszyć się zasłużonym zwycięstwem.

5. David de Gea (Fiorentina)

David de Gea, który przez długi czas pozostawał bez klubu po odejściu z Manchesteru United, pokazał, że wciąż jest jednym z najlepszych bramkarzy na świecie. W meczu przeciwko AC Milan bronił jak w swoich najlepszych latach, pomagając Fiorentinie wygrać 2:1. De Gea nie zdołał obronić fenomenalnego woleja Christiana Pulisica, ale poza tym zatrzymał niemal wszystkie inne próby rywali, w tym dwa rzuty karne – jeden wykonywany przez Theo Hernandeza, drugi przez Tammy'ego Abrahama.

Trener Fiorentiny, Raffaele Palladino, po meczu nie krył zachwytu nad formą hiszpańskiego bramkarza, nazywając go „potworem” i „zawodnikiem światowej klasy”. De Gea udowodnił, że mimo przerwy w grze, wciąż potrafi decydować o losach meczów na najwyższym poziomie.

6. Omar Marmoush (Eintracht Frankfurt)

Omar Marmoush z Eintrachtu Frankfurt był kluczowym zawodnikiem w zremisowanym 3:3 meczu z Bayernem Monachium. Egipski napastnik pokazał niezwykłą skuteczność, zdobywając dwie bramki przy zaledwie dwóch strzałach na bramkę. Ostatnia z jego bramek padła w 94. minucie meczu, zapewniając Frankfurtowi cenny punkt.

Marmoush doskonale wykorzystał ograniczone szanse, jakie stworzył mu zespół. W całym meczu Frankfurt miał niewiele sytuacji strzeleckich, ale niemal każda z nich została wykorzystana, co tylko podkreśliło efektywność ich napastnika. Marmoush staje się jednym z najważniejszych graczy Eintrachtu i jednym z czołowych napastników Bundesligi.

7. Scott McTominay (SSC Napoli)

Scott McTominay, który w lecie przeniósł się z Manchesteru United do SSC Napoli, błyskawicznie pokazał, że potrafi decydować o losach meczów. W wygranym 3:1 meczu przeciwko Como w Serie A, McTominay zdobył bramkę już w pierwszej minucie spotkania, wykorzystując podanie Romelu Lukaku. Szybko zajął centralną rolę w drużynie Antonio Conte, który nazwał go piłkarzem z „genem bramek”.

McTominay udowodnił swoją wartość nie tylko w defensywie, ale także w ofensywie, wspomagając Napoli w ich walce o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli Serie A. Jego wpływ na grę drużyny jest nie do przecenienia, a trener Conte ma pełne zaufanie do jego umiejętności.

Verwante Tags

Bayern Munich Manchester United Inter Milan Lewandowski David De Gea

Nieuws gerelateerde Producten